Autor: Ryan Smoluk
Wszystko bez słów
Jako self-adwokat świadomości autyzmu i artysta wizualny byłem bardzo podekscytowany, gdy ten projekt pojawił się na mojej drodze. Pozwoliło mi to stworzyć sztukę reprezentującą neuroróżnorodność. Mogłem tworzyć dowolne obrazy, które wpłynęły do mojej wyobraźni.
Nie było granic.
Tworzenie sztuki przez słuchanie muzyki
Album powstał dzięki współpracy kompozytora Justina Morella i Johna Daversy (jazzowego solisty na trąbce z nagrodą Grammy z Henry Mancini Orchestra w Miami na Florydzie).
Wysłali mi e-mailem kopię albumu i powiedzieli „Po prostu słuchaj muzyki i maluj, co czujesz”. Mogę szczerze powiedzieć, że byłem poruszony. (Od redakcji: zobacz, jak Sztuka Autyzmu uczestniczyła we Wszystkich bez słów tutaj.)
Słuchając muzyki od razu poczułem silną więź. Poczułem smutek i radość w każdym z 12 utworów (allwithoutwords.org).
Zobacz filmik, w którym ja tworzę do muzyki poniżej.
Obejmuje autyzm
Wiedziałem, że Justin napisał ten album muzyczny, czerpiąc z własnych doświadczeń życiowych jako rodzica wychowującego dziecko z autyzmem, które nie jest w stanie porozumiewać się za pomocą języka werbalnego. Muzyka opowiada o ich podróży, opowiada ich historię. Fascynujące jest dla mnie to, że Justin jest w stanie przekazywać poprzez muzykę to, czego doświadcza wiele rodzin.
Muzyka ukazuje mi, jak to jest mieć autyzm i wiem, bo mam autyzm. Uważam, że jego muzyka jest jednocześnie pięknie uspokajająca i inspirująca.
Dźwięk, forma i ruch
Ta seria prac nazywana jest ekspresjonizmem swobodnym. Swobodnie płynąca w tym moja wyobraźnia po prostu szalała. To dla mnie emocjonalne i bardzo osobiste, wszystko czerpie z moich przeszłych wspomnień i doświadczeń.
Staram się stworzyć efekt marzycielski. Użyte przeze mnie media to bardzo żywe, fluorescencyjne farby akrylowe. Użyłem żeli, aby nadać sztuce wrażenie trójwymiarowości, dodać formę i teksturę.
Ukończyłem 12 obrazów; każdy stoi na własnych zasługach. Każdy obraz odpowiada jednej ze ścieżek muzycznych.
Na obrazie nr 1, zatytułowanym Motyw Lorena, zostałem cofnięty w czasie, aby ponownie połączyć się z tym małym chłopcem we mnie. Zrozumiałem, że jestem inny. Muzyka i sztuka razem wydawały mi się bardzo oczyszczające.
Łączenie poprzez sztukę i muzykę
Muzyka jest dobra dla duszy. Pomaga nam łączyć się ze sobą; łączy nas razem.
Jako dziecko miałem szczęście, że brałem lekcje muzyki zarówno na pianinie, jak i na gitarze. Kiedy w wieku 10 lat podniosłem gitarę, natychmiast upuściłem pianino.
Zachęcam wszystkich rodziców, którzy mają dziecko zmagające się z neuroróżnorodnością, aby spróbowali sztuki!!
Jestem zmotywowany do tworzenia sztuki; to moja pasja, ale granie na gitarze utrzymuje mnie w równowadze. Myślę, że sztuka i muzyka wzbogacają nasze życie.
Wystarczy być tu teraz
Wszyscy jesteśmy w swojej własnej życiowej podróży. Wierzę, że wszyscy jesteśmy na tej planecie z jakiegoś powodu. Wszyscy jesteśmy cenieni niezależnie od dzielących nas różnic.
Mam nadzieję, że ten piękny projekt „Wszystko bez słów” pomoże uświadomić osobom, które zmagają się z neuroróżnorodnością.
Ta współpraca muzyczna i artystyczna jest doskonałym przykładem na to, że tylko jedna osoba może coś zmienić!
Header Image: Ryan Smoluk: Wystarczy tu być. Fotografia artystyczna autorstwa Ivana Hughesa. Ryan używa fluorescencyjnej farby akrylowej z użyciem żeli, aby nadać teksturę trójwymiarowości
efekt.
Aby zobaczyć więcej na Ryan www.ryansmoluk.ca
.
Źródło
